Survival "Zasoby"

Każdy bohater - wliczając w to także NPCów - posiada własne potrzeby, potrafią być indywidualne w zależności od postaci - czasem potrzeba paczki papierosów, czasem kawy i wódeczki.
Raz na jakiś czas nasza postać staje się głodna lub odwodniona, zdarzą się inne potrzeby - w zależności od sytuacji - które należy zaspokoić, by bohater przedwcześnie nie zmarł. Wszelkie statystyki znajdują się w Dzienniku Postaci.

Używanie konkretnych zasobów wystarczy obwieścić krótkim zdaniem w poście i dodaniu informacji w Historii Działań Postaci, np.:

Kod:

Zasoby: spożycie batona, godz: 1:26 (wpisujemy realną godzinę).

Wszelkie jadło, woda, leki - powoli ucieka z naszych rezerw (jeśli posiadamy grupę - oni również będą je zużywać). Są one gromadzone poprzez przeszukiwanie odkrytych przez nas lokacjach, do których możemy także wysyłać naszych kompanów z obozu - większa ilość rąk do pracy, to więcej znalezionych zasobów.


Rodzaje rzeczy do zebrania są w dużej mierze zależne od typu lokacji. Wiadomo, że w Supermarkecie znajdziemy ich największą różnorodność, jednak nadal ciężko w tym miejscu o broń. Na stacji benzynowej możemy zatankować samochód, znaleźć jedzenie, a jak będziemy mieli farta może się okazać, iż przeszły właściciel obawiał się napadów i chował pod ladą lśniącą dwulufkę.

Po dostaniu się przez gracza do nowej lokacji, możemy rozpocząć szabrownictwo - poinformuj o tym Mistrza Gry! Odbywa się to za pomocą opisu w poście w jakie miejsca zaglądamy z udziałem kostki K12, bez jej użycia MG nie wypisze listy zebranych przedmiotów. Ograniczeniem jest przeszukiwanie nie więcej niż 3 "schowków" w jednym poście.

UWAGA: Dokładniej spenetrujemy dane miejsce, jeśli w jednym poście będziemy przeszukiwać jedną skrytkę, gdyż kostka skupi się tylko na tym zakamarku, co sprawi, iż nic nam nie umknie.
Ej, ale nie wszędzie są "zakamarki" (szafki, szuflady, sejfy, szafy, ssss....), istnieje coś takiego jak blat barowy, na którym będzie dużo rzeczy. To co wtedy? Też mam do cholery zaliczać to do "zakamarków"? Tak, gdyż to jest po prostu uproszczona nazwa miejsca, które przeglądasz/przeszukujesz, a to także zabiera nam czas.

Przykład szabrownictwa:
1. Postać dostała się do lokacji.
2. Po przeczytaniu opisu miejsca (które dostanie po poinformowaniu MG o dostaniu się do nowego miejsca), gracz pisze w poście jakie zakamarki przeszukuje, włączając losowanie K12.
UWAGA: Mistrz Gry nie dodaje w opisie dokładnej lokalizacji każdego miejsca do przeszukania - to gracz opisuje, a także wymyśla położenie różnych schowków, oczywiście w granicy umeblowania i wyglądu pomieszczenia. Na pewne rzeczy MG może się nie zgodzić lub doda coś od siebie.
3. Czeka na odpowiedź Mistrza Gry, w której będzie lista znalezionych rzeczy.
4. Dopisuje do obecnego ekwipunku wzięte przez siebie rzeczy.
5. Jeśli dalej chce przeszukiwać teren, to pisze kolejny post i powtarza czynności od drugiego punktu.
I tak do momentu, aż gracz postanowi porobić coś innego lub zjedzą go kretoszczury.

Przykład rozegrania kostki:
Liczba 1 - guzik
Liczba 12 - nówka dwulufka.

Pamiętaj jednak, że masz ograniczony ekwipunek, który jest zależny od wielkości plecaka i siły udźwigu.

UWAGA: Każde miejsce traci swoje zasoby, będą one jednak resetowane. Chyba. Może. Zobaczymy.

Kovac radzi:
1. Pamiętaj, Towarzyszu, aby odpowiednio prosperować wodą bądź jedzeniem. Czasem warto oddać coś swym kamratom, a czasem... niekoniecznie. Wiedz jednak, że swym ziomkom nie można pozwolić zemrzeć umyślnie. Karma to suka... jeśli trzaśniesz w twarz, to odda w krocze z podwójną siłą.
2. Nie musisz skupiać się tylko na "lootowaniu", możesz coś w tym czasie robić - pogadać ze swym kamratem, zjeść coś, napić się itd.